środa, 27 maja 2020

Nie ma słów by oddać prawdę
o pogardzie

gdy truje jadem
i bez życia kładzie

Takie nic zlep słów
i gestów
i po tobie
człowieku

gdy patrzysz złym okiem
i śmierci życzysz
sobie

gdzie jest niebo Boże odległy
czy anioły  wszystkie poległy
że na nędzę nikogo
by się zwrócić do kogo

takie nic
podpełza
by truć
perły się toczą po posadzce

morderco
oszczerco

lepiej dla siebie
skamień


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz