czwartek, 18 lipca 2019

Ludzie

Co wy czytacie. O tym, że można lepiej niż żyjecie, żyć? Więcej niż czaicie, czaić? Po co to wam? Nie lepiej się zadowolić codziennym mydleniem oczu, w głębokim poszanowaniu mając wielkie cele wielkich wieszczy? Niech się bujają w bambusach i dadzą żyć, bo sami nie byli lepsi. Róbta co trzeba, nie to, co chceta. I będzie dobrze. Życie nie jest złe a zarozumiali piewcy wielkich prawd wiedzący wszystko lepiej też mają  powód do wstydu. Jaśnieje miasto na skale a płomień trawi nieprawość. Nadzieja umiera ostatnia a, o ile wiem, żyję. To spoko. Jest nadzieja. Tym razem bez zdjęcia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz