Umysł dusi złe myśli. Donikąd się wyciąć. Donikąd pobiegnę.
Ikar wzniósłszy się chwilę
zażywa dłuższej podróży
w nieznane
Arabka wznosi ręce
leci niechcący ponad ogrody
powraca
Ja nierozpoznany
zahukany trzepotaniem ptak
nie pamiętam
jak się rozwija skrzydła
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz