poniedziałek, 19 lutego 2024

Pulp fiction

 No dobra. Było ciężko. Tak, to Ołbin. Zamordyzm.

Ja? Ja jestem grzeczną dziewczynką, która jednak nie znosi chamstwa i ... reaguje.

Wtedy dzieje się. 

Dzisiaj sąsiad mi groził.

Czym? Nie wiem. Że przyjdą kolesie i mnie zajebią. Albo coś około tego.

Sorry. To jest Ołbin. Zamordyzm. Żyję tu i mam jak mam. Nie zrozumiesz.

Może czas na zmiany. Nocleg pod mostem albo nie wiem, co jeszcze.

No, kur, tu miało być moje życie a jest, co jest. Wulgarny sąsiad i tyle. 

Nie wiem, ludzie, dokąd uciec.

Może nie uciekać wcale i się zaprzyjaźnić z wulgarnym, zapijaczonym sąsiadem.

Może wtedy nie będzie mi groził i będę spała snem spokojnym.

No co myślicie? 

Lubicie mnie?

To pomóżcie.

Eh.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz