To, że życie cieszy. I boli. I nas zlewa i my je. I że i tak chcemy, by trwało i na coś się ostatecznie zdało. Coś. Wieczność.
Ja wam dam zdać
kurza mać.
Oj, wysypał się wór samych talentów
z absencji odmętów.
Prosta sprawa.
Dwa.
Pani da.
A pani się na to wywala.
Tra la la la la la la la la.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz