Bratki to takie kolorowe kwiatki.
Rosną na klombach albo na dziko.
Oraz w pamięci mojego dzieciństwa
w rabatach domu w Nietkowicach.
Jest też dom w lesie zatopiony
Gdzie bratki się ścielą samoistnie.
Przed gankiem takie rozrzucone
Gdzie wszystko inne wokół kwitnie.
Taka dorosła ze mnie persona
a dzieciak mały kwili we mnie.
Wróbel, myszołów, jastrząb, wrona.
Słowik. Skowronek. Żuraw. Nie wiem.
Smutek. Pociecha. Potwarz. Policzek.
Czy milczeć lepiej czy lepiej krzyczeć.
Prawda, naprawdę, gdzie indziej się kryje.
Kto prawdy szuka, prawdę odkryje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz