środa, 5 kwietnia 2023

I za mnie

 Wielki Tydzień w toku.


Życie pędzi w dzikim pędzie

serce pęka w szwach od trosk

Gdzie jest spokój

gdzie wytchnienie

jak usłyszeć w sobie głos.


Raczej wodąś my na młyn

opcji pędu na oślep


Liście na wietrze


Jezus idzie po kamieniach

i zbiera ludzkie sumienia

układa je w dłoniach

poniesie na szczyt


Tam jeszcze się dowie

że co On tam może


O Jezu ukochany

i za mnie oberwiesz rany.









Brak komentarzy:

Prześlij komentarz